Dobry biznes plan to połowa sukcesu

05 października
07:26 2009

Sytuacja małych i średnich firm w ostatnim okresie znacznie się pogorszyła. Sprawcą tego z pewnością jest kryzys, który dopadł także polską gospodarkę. Jego skutków nie wytrzymało wiele już przedsiębiorstw i zbankrutowało. Inne szukają na gwałt jakiegoś sensownego wyjścia. Takim wyjściem najczęściej są kredyty bankowe. Ale nie tylko, jest też wielu funduszy, których zadaniem jest pomoc finansowa polskiej przedsiębiorczości. Mogą to być fundusze regionalne, zakładane przez samorządy terytorialne, mogą to być fundusze unijne / regionalne też korzystają z pieniędzy unijnych/, mogą to być fundusze z rządowym wsparciem. Każda firma może z takiej pomocy skorzystać, ale wśród wielu dokumentów, które musi złożyć, musi też się znaleźć mądry, sensowny biznes plan. Cóż to takiego jest ten biznes plan? Jak sama nazwa wskazuje jest to pewien rodzaj narzędzia planistycznego, które wykorzystane jest do zbadania opłacalności całego przedsięwzięcia firmowo-inwestycyjnego. Sporządzane jest na wewnętrzne potrzeby firmy, dla banków oraz instytucji finansowych, w celu – jak to napisano w wolnej encyklopedii – pozyskania źródeł finansowania inwestycji- czyli po prostu kredytu. Dobrze napisany biznes plan pozwala zaplanować strategię działania. Wytycza cele i metody działania, dokonuje głębokich analiz ekonomicznych, dokonuje właściwych wyborów wśród wielu wariantów inwestycyjnych.
– Najogólniej rzecz ujmując biznes plan to kompleksowy zbiór celów oraz zadań, jakie stawia się przed firmą, ujęty w formie pisemnej i graficznej. Analizy zastosowane w biznes planie musza zawierać szczegółowe dane finansowe, rynkowe oraz analizę swot /siła-wada-okazja-trudność./. Napisać dobry biznes plan nie jest wcale rzeczą łatwą, dlatego powinni to robić specjaliści – doradza jeden z doradców finansowych.
O tym, że pisanie biznes planów nie jest rzeczą prostą przekonało się wielu przedsiębiorców, których biznes plany nie zostały dobrze ocenione i nie otrzymali wsparcia finansowego. Podobna sytuacja występuje w przypadku starań o dofinansowania z funduszy strukturalnych. Przy tej okazji należy napisać, już nie dobry, ale bardzo dobry projekt, który znajdzie uznanie komisji weryfikacyjnej. A mówiąc kolokwialnie, załapanie się do  drugiego etapu weryfikacji wcale nie oznacza, że projekt zostanie zaakceptowany, a jego twórca otrzyma wsparcie finansowe.
– Wiem coś na ten temat, bowiem sam uczestniczyłem w takim programie. Projekt pisaliśmy z moim wspólnikiem. Nie wiedzieliśmy do końca czy zyska uznanie komisji weryfikującej projekty. Nawet kiedy przeszliśmy przez pierwsze sito, nie byliśmy pewni czy decyzja komisji będzie pozytywna. Kosztowało to nas wiele nerwów, ale na szczęście wszystko zakończyło się dobrze. Wszyscy jednak powinni wiedzieć, że unijne pieniądze spływają z opóźnienie, dlatego i tak skończy się to wszystko na kredycie. Są to kredyty pomostowe. Najczęściej banki przyznaję je, ponieważ zabezpieczeniem są przyznane nam pieniądze z ue. Decydując się na nasz projekt wierzyliśmy, że zostanie zaakceptowany, a my uratujemy naszą firmę i rzeczywiście tak się stało.- wspomina jeden z przedsiębiorców branży elektronicznej.