Nie tylko analitykom

04 sierpnia
16:07 2009

Nie trzeba być analitykiem finansowym by śledzić na bieżąco wszelkie nowinki ze świata biznesu i nie tylko wielkich finansów. Wystarczą same zainteresowania tym tematem, bowiem takie informację pozwalają nam właściwie oceniać sytuację w jakiej się znaleźliśmy, pozwalają na wyciąganie odpowiednich wniosków, a później na podejmowanie właściwych decyzji. Na przykład przy inwestowaniu w papiery wartościowe, fundusze, czy nawet lokaty bankowe. Jeżeli to wszystko nas nie interesuje, bądź nie mamy na to czasu pieniędzy, to z pewnością takie informacje nam się przydadzą jeżeli będziemy sięgać po kredyt. Dlatego naprawdę warto z takimi wiadomościami być na bieżąco. Z pewnością nie zaszkodzą, a mogą wiele pomóc.
– Wszystko to prawda, ja również nie staram się być analitykiem finansowym, ale aktywnie uczestniczę  w tym życiu, bowiem od lat gram na giełdzie, inwestuje w fundusze i lokaty bankowe, a także prowadzę własną firmę komputerową. Dlatego muszę być stale na bieżąco ze światem finansów i gospodarki. Taką możliwość daje mi portal finansowy, który informuje mnie o najważniejszych wydarzeniach finansowych, dostarcza informacji o rynkach, firmach i pieniądzach. Na portalach dokonywane są wszelkiego rodzaju analizy finansowe i gospodarcze, dowiedzieć się dużo można na temat prowadzenia firm, notowań poszczególnych akcji i funduszy. Sprawdzić można najnowsze rankingi najlepszych banków i ich najlepszych produktów, itd., itp. Wiele jest też informacji archiwalnych, po które też warto sięgać. Gra na giełdzie jest jak wiadomo ryzykowna, ale ja lubię ryzyko. Poza tym dreszczyk emocji jest wprost niezastąpiony: czy dobrze zrobiłem kupując akcje tej czy inne firmy, sprzedać teraz, a może jeszcze poczekać, czy za chwilę będzie bessa czy hossa, itd. Wiele razy straciłem na tej grze, na szczęście  nie lokuję wszystkich pieniądze w akcje jednej firmy. Gdyby tak było dawno poszedłbym już z torbami. A tak, na jednych tracę na innych zyskuję. Najwięcej można stracić na funduszach, dlatego najmniej tam inwestuję. Zresztą śledzę na bieżąco notowania, wiem kiedy i gdzie zainwestować. Wydaje mi się, że mam intuicję. Niestety zdarza się, ze mnie zawodzi. Poza tym nie wolno mi zapominać, że na co dzień prowadzę firmę. Komputery to nie ciastkarnia. W komputerach, oprogramowaniach wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Tutaj stale trzeba być na bieżąco. Jeżeli ktoś nie śledzi rynku cofa się. Może stracić kontakt z rzeczywistością. Portale finansowe pomagają mi podejmować właściwe decyzje. Zresztą mam do tego celu ludzi, którzy śledzą, analizują, lecz to ja podejmuje stateczną decyzję. Portale finansowe wprawdzie daje nam masę przeróżnych informacji, ważnych i tych mniej ważnych, lecz tylko od nas zależy jak je wykorzystamy i czy w ogóle będziemy z nich korzystać. Ci, którzy twierdzą, że jest im to niepotrzebne, że sami potrafią właściwie ocenić sytuację mylą się i wcześniej czy później, z pewnością jednak wcześniej, o tym się przekonają – twierdzi biznesmen-gracz.
Tede